Studniówka 2012 PDF Drukuj Email

Nie oszukujmy się. Studniówka to dzień, na który czeka każdy z nas, licealistów, już od września. Może rzeczywiście nie każdy, ale duża część. Nic w tym dziwnego. Studniówka jest jak dobra wróżka odganiająca strach przed maturą. Wielu uważa ją za granicę szkolnych szaleństw. Powtarzamy - po studniówce trzeba się brać do pracy. W naszej szkole jej magia jest jeszcze silniejsza. Dzieje się tak za sprawą strojenia klas. Świętujemy w miejscu, w którym wielokrotnie denerwowaliśmy się na nauczycieli, zawieraliśmy przyjaźnie, przeklinaliśmy ciężkie plecaki. Jednak w dzień balu, za sprawą wielu dyskusji, planów i niezliczonej liczbie godzin poświęconych pracy nad wystrojem klas, nasze klasy nie wyglądały tak, jak zawsze. 
28 stycznia 2012 roku wraz z 3a można było przenieść się do garażu, albo na pokład "Titanica" 3c, zasiąść w kawiarni z lat dwudziestych z 3b albo poczuć się jak na koncercie rockowym u 3d. Kto chciał,mógł poznać świat magii u Alicji z Krainy Czarów, którą stworzyła 3e, albo w Hogwarcie, do którego zabrała nas 3g. A po wszystkich podróżach 3f zapraszała nas do obejrzenia czterech stron świata.
Kiedy w sobotnie popołudnie oglądaliśmy siebie nawzajem odczuliśmy, że nie tylko nasze klasy się odmieniły, ale i my sami. Wraz z ostatnim taktem walca minął cały stres, bo gdy skończyła się część oficjalna wszystko, co mogło nie wyjść minęło, bo przecież najlepsze imprezy tylko u Kołłątajowców.
Tym razem również nie zawiedliśmy chlubnej tradycji szkoły. Bawiliśmy się w auli i w klasach, z uczniami i gronem pedagogicznym. Tańcząc i konwersując. Tak, jak tylko na studniówce w Kołłątaju można - legendarnie.

 

Karolina Drygas IIIc

Strojenie klas - wirtualny spacer:

 

 

 

Copyright © I Liceum Ogólnoształcące im. Hugona Kołłątaja w Krotoszynie.
e-mail: sekretariat@liceumkollataj.edu.pl